12 sierpnia 2012

come back



Już jestem i w najbliższym czasie nigdzie się nie wybieram. Chociaż moje wakacje jak co roku były bardzo intensywne i dosłownie na walizkach to naprawdę wypoczęłam, naładowałam akumulatory i jestem gotowa na nowo realizować swój plan. Może ten post nie będzie stricte o  modzie czy zakupach, ale mam nadzieje, że również Wam się spodoba. 

Wracając z wakacji zawsze wracam z głową pełną inspiracji, pomysłów i planów. Przez kilka ostatnich tygodni staram się nadrabiać zaległości spowodowane moją półtoramiesięczną nieobecnością. Tym razem mam zamiar nadrobić posty na blogu, porządek w garderobie, przeczytać parę zaległych gazet, książek czy blogów, obejrzeć jakiś fajny film i spotkać się ze znajomymi. Gdy spędza się 6 tygodni poza domem z różnymi ludźmi do głowy wpada wiele fajnych inspiracji, dlatego przez najbliższy czas na moim blogu nie będzie wiało nudą. Oby wszystko udało się zrealizować i oby najbliższe 3 tygodnie były udane, kolorowe i jeszcze bardziej wakacyjne.

Teraz zostawiam Was z pierwszą częścią moich wakacyjnych fotek. Nie są najlepsze, bo zapomniałam aparatu (tak na przyszłość pakowanie się 1,5h przed odjazdem pociągu to nie jest najlepszy sposób ;)).


 

 


 




XOXO
Alex

2 komentarze: